W Spa bawią się szychy

Spa Spa postrzegane jest jako miejsca dla „szlachty”. Wielu z nas twierdzi, ze do ośrodków Spa mogą jeździć tylko ludzie z wyższych sfer, bo ceny nie dają zbyt wielkich możliwości nie tylko dla uboższych, ale i dla ludzi „średniego stanu”. Wielu właścicieli Spa próbuje taką opinię społeczeństwa zmienić i wychodzi z „tanimi” ofertami.

– „Wszystko co wiąże się z jakimiś wysokimi kosztami zawsze jest traktowane przez społeczeństwo jako coś elitarnego – mówi socjolog, Roman Wiśniek. – Kiedy zobaczymy cenę kijów golfowych, to nie myślimy o tym, ile ten sprzęt może posłużyć iże wytrzyma wiele lat gry, zawsze traktujemy golfistów jako snobów, bo wydaja tyle pieniędzy na kije. Tak samo jest z różnymi ośrodkami Spa & Wellness. Nie interesują nas ceny zabiegów kosmetycznych, bo takie usługi możemy kupić w każdym salonie kosmetycznym mamy przy tym odniesienie cenowe. Jeśli jednak widzimy koszt zabiegu borowinowego, to jesteśmy przerażeni i od razu uważamy to za luksus. Nie spoglądamy na to przez pryzmat wykwalifikowanego personelu, czy też kosztów zakupu przez Spa borowiny, która jakby nie patrzeć, jest minerałem dość kosztownym.”

O tym, że kilka dni pobytu w Spa nie jest drogie mówią przedstawiciele ośrodków: – „To, że Spa jest drogie mówią media, ale to nie prawda – mówi Agnieszka Greń, pracownik działu PR jednego z najbardziej cenionych spa w naszym kraju. – W rzeczywistości możemy to traktować jak dobre wakacje, bo cena pobyty w ośrodkach zawiera wynajem pokoju, trzy posiłki, często nieodpłatne korzystanie z sali fitness i strefy Wellness. Jeśli to wszystko połączyć, to łatwo można wyliczyć, że ceny nie są wcale większe, niż pobyt w zwykłym pensjonacie o niskim standardzie, bez możliwości korzystania z dodatkowych atrakcji – bo takich w pensjonatach brakuje. Same zabiegi kosmetyczne, masaże i wszystko co związane z kuracjami także nie wiąże się z ogromnymi kosztami. Każdy klient ma swoje potrzeby i przecież nie musi korzystać z każdego zabiegu, jaki znajduje się w ofercie Spa. Jeśli porównać to do klasycznego wyjazdy do sanatorium, to wcale ceny nie są wyższe, a myślę, że jednak oferta Spa jest dużo bardziej atrakcyjna.”

Wyjazdy do Spa nie muszą nas przerażać cenowo. Jak twierdzą ci, którzy w takich ośrodkach przebywają regularnie – najważniejsze jest, by wybrać dobry ośrodek. Bo ceny wszędzie są bardzo podobne, tyle że sama infrastruktura jest dużo bardziej urozmaicone. Niektóre hotele posiadają jedynie saunę i siłownię i już nazywają siebie ośrodkiem Spa. Na pewno akacje w takim miejscu się nam nie spodobają i będziemy nabierali przekonania, że spa to jedna wielka ściema. Jeśli jednak trafimy do Spa z prawdziwego zdarzenia, z basenami, saunami, łaźniami, grotami solnymi i wieloma tego typu produktami stanowiącymi o luksusie wypoczynku, to możemy się dobrze bawić. Najdroższe w tym wszystkim są same pokoje hotelowe, a nie zabiegi i korzystanie ze strefy Wellness. Ale gdziekolwiek nie pojedziemy, to musimy liczyć się z wysokimi kosztami związanymi z wynajmem miejsca noclegowego.

Tagi: wellness, ośrodek, zabieg | Struktura strony