Wakacje w pobliżu instytutu Spa

Pomyślmy sobie, że zbliżają się wakacje. A w czasie ich trwania możemy zauważyć bardzo ciekawe zjawisko. Mianowicie, ludzie najczęściej wybierają miejsce spędzenia wolnego czasu, które położone jest w pobliżu wody – morze lub jezioro. Nawet jadąc w podróż do Hiszpanii, Francji czy Egiptu, przede wszystkim wybieramy miejscowości nadmorskie. Na pewno ma na to wpływ temperatura. Bo przecież znacznie przyjemniej jest spędzić gorące wakacyjne przedpołudnie, pluskając się letnią wodą, któregoś z otaczających Europę mórz. Dlatego też najbardziej rozwiniętymi pod względem turystycznym regionami państw, są właśnie tereny nadmorskie. Czasami, niektórzy z nas wolą wyjechać w góry, albo na wieś. Ale to nie są już tak oblegane miejsca jak wybrzeża. Z resztą góry pełnią najważniejszą rolę podczas ferii zimowych. Wtedy tam zjeżdżają się wszyscy turyści. No w końcu tylko w zimowym okresie można pojeździć na nartach lub snowboardzie.

Latem prawdziwe oblężenie przeżywa Bałtyk, to dość dziwne zważywszy, że to najbrudniejsze morze w Całej Europie. Jak grzyby po deszczu rosną na naszym wybrzeżu ośrodki Spa. Mają one zadanie kusić wszystkich turystów. Nie ma się co oszukiwać, jeśli chcemy skorzystać z prawdziwego instytutu Spa, to na pewno nie uda się nam tego osiągnąć w Polsce, bo w naszym kraju takich obiektów po prostu nie ma. Nas Bałtykiem nie znajdziemy absolutnie żadnego instytutu, który świadczy usługi odnowy biologicznej na najwyższym, światowym poziomie.

Aby poznać prawdziwą jakość w tej materii niestety musimy wyjechać do Niemiec, Francji lub Hiszpanii. Całkiem przyzwoite w porównaniu do Polski mamy też obiektyw w Austrii i Szwajcarii. Tam prowadzi się nie tylko zabiegi na wysokim poziomie, ale i do tego prowadzi liczne badania nad innowacyjnymi rozwiązaniami w tej dziedzinie. To sprawia, że możemy nierzadko skorzystać z nowoczesnych sposobów na zabiegi. A takie są skuteczniejsze, niźli stare metody.

Właściciele polskich spa zapewne już zaciskają pieści. Ale ie ma się co obrażać, powinni bowiem szefowie ośrodków pomyśleć w końcu i swoich klientach. Ci bowiem nie są w polskich ośrodkach traktowani profesjonalnie. Odpowiada to Niemcom, którzy do naszych Spa przyjeżdżają z myślą o nadmorskim wypoczynku za :grosze”. Można bowiem skorzystać z masażu, basenu, a później pochodzić po brzegu morza. A taka przyjemność jest tańsza niż w przypadku Niemiec, a poziom obsługi aż tak bardzo się nie różni. Warto jednak zauważyć, że niemieccy turyści bardzo rzadko korzystają z usług gabinetów kosmetycznych. Dlaczego? W polskich Spa korzysta się bowiem z bardzo słabych jakościowo kosmetyków – wszystko to z myślą o oszczędnościach. I kiedy dodać do tego kosmetyczki pracujące w Spa, które swoją edukację w tej materii skończyli na etapie kursów i szkół policealnych... nie dziwne, że nie można w tej materii liczyć na wybitnie wyszukany profesjonalizm. Nie ma się co oszukiwać, przed naszymi Spa jeszcze długa droga ku temu, by stać się ośrodkami europejskiej jakości.

Tagi: zdrowa, zdrowie, morskie | Struktura strony