Spa zamiast wakacji?

Spa Pisaliśmy już na łamach naszego serwisu o spędzaniu wakacji u urlopów w polskich ośrodkach Spa. Nie mniej wciąż jest to temat niewyczerpany i dostajemy mnóstwo listów z pytaniem, czy warto zamiast podróży do tropików pojechać do ośrodka Spa, a jeśli, to do którego. Dlatego tez po raz kolejny powracamy do tematu. Będziemy się upierali przy tym, że polskie Spa to zazwyczaj naciągactwo, które w żaden sposób nie jest w stanie nam zrekompensować porządnego urlopu. Zarówno jeśli mowa o kwestiach zdrowotnych, jak i psychicznych.

Jeśli mowa o spa i kwestiach czysto zdrowotnych. Musimy w tym miejscu mieć świadomość, że kilka dni w Spa na pewno nas nie wykurują i nie pokonają żadnej dolegliwości. Zazwyczaj wszystkie nasze schorzenia wymagają pewnej regularności w rehabilitacji. Kilka dni tego nie zmienia. Dlatego też jeśli chcemy korzystać z takich zabiegów, jak nagrzewanie korzonek i bolących mięśni lampami solarnymi, czy też z okładów borowinowych, to musimy sobie takich wizyt zaplanować dużo więcej. Chodzić raz na tydzień – i tak przez kilka tygodni. Tylko taka regularność sprawia, że te zabiegi nam pomagają.

Drugim aspektem przemawiającym na niekorzyść ośrodków Spa jest ich personel. Nie ma co ukrywać – nie ma w Polsce dobrej szkoły, która kształciłaby znakomitych masażystów, kosmetologów, etc, nie ma więc i specjalistów wysokich lotów pracujących w ośrodkach Spa. Te obiekty, które nazywają się instytutami tak na prawdę nie prowadza żadnych badań, nie stosują nowatorskich rozwiązań w odnowie biologicznej i jest to tylko puste hasło, za które dość sporo się płaci.

Zdecydowanie nie można tutaj przyznać racji tym, którzy twierdzą, że pobyt w Spa to wiele niezapomnianych wrażeń. Zabiegi jak zabiegi, o tym szybko się zapomina. Opowiada się natomiast całymi latami o wycieczce do egzotycznych krajów. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości – tropiki i egzotyczne kraje dużo bardziej nas fascynują i intrygują. Przy tym z takie wakacje kosztują tyle samo, co tygodniowy pobyć w luksusowym Spa. Trzeba też pamiętać o aspekcie dokumentacji naszych wakacji. Bo o ile Spa to tylko pobyt, to w podróżne zabieramy ze sobą kamery wideo i aparaty fotograficzne. Później przez wiele lat się wraca do filmów i fotografii rozpamiętują wyprawy w dzikie i tajemnicze zakątki świata.

Podsumowując – zdecydowanie odradzamy marnowania czasów urlopowych na pobyty w Spa. Raz, ze personel takich ośrodków nie jest w stanie nas niczym wielkim zaskoczyć, niczym, czego nie znaleźlibyśmy w salonie kosmetycznych lub salonie masażu. Bolące mięśnie i stawy lepiej leczyć u lekarzy specjalistów – takie metody są zdecydowanie bardziej skuteczne. Tych kilka dni, o które niekiedy bardzo trudno w pracy zdecydowanie lepiej jest poświęcić na wyprawy z miejsca, których jeszcze nie znamy. W miejsca, które oz na zwiedzić, których historię i kulturę można poznać poprzez kulinarne doznania i zwiedzanie zabytków. Takie wakacje na pewno dają więcej radości i fizycznej, i psychicznej niźli pobyt w Spa.

Tagi: zabieg, wakacje, zdrowo | Struktura strony