prezent

Bon podarunkowy - nowa wersja prezentu
Kupowanie prezentów nie jest zadaniem prostym. Każdy solenizant ma zupełnie inne potrzeby i inne zapatrywania na swoje życie. Toteż kiedy przychodzi czas dawania podarunków, to mamy nie lada problem. Zastanawiamy się, czy dany prezent się spodoba, czy też nie. Jak go wręczyć i kiedy... mnóstwo pytań, jak na jeden tylko problem. Musimy jednak mieć świadomość, że współczesny rynek daje nam coraz to większe możliwości. Jedni wola ufać starym, klasycznym prezentom i inwestują w komplety wysokiej jakości pościeli, inni idą do sklepów lub ośrodków Spa i wykupują bony podarunkowe. Czy to dobry pomysł? - "Zagadnienie bonów podarunkowych można rozpatrywać w dwóch różnych perspektyw - mówi socjolog, Anna Jędrzejczyk. - Z jednej strony poruszamy tutaj aspekt podarunku, który jest jakby częścią emocji, jaka obdarowujemy solenizanta. Jeśli dajemy coś od siebie, konkretną rzecz, to na pewno wspomniana rzecz staje się emocjonalna i nawet jeśli prezent nie bardzo przypadnie do gustu obdarowywanej osobie, to i tak możemy tutaj mówić o pewnej wyjątkowości i charakterze. Bony podarunkowe z kolei to prezenty praktyczne, ale niestety nie są one nacechowane emocjonalnie. To tak, jak gdyby ktoś chciał się pozbyć kłopotu - równie dobrze można dać wtedy pieniądze i powiedzieć: idź, kup coś sobie. Na pewni nie każdemu może się to spodobać, wiele kobiet uważa to za brak szacunku i dobrego gustu." Inaczej jednak postrzegają takie prezenty osoby młode, wychowywane w nowoczesnym nurcie cywilizacji. Tutaj ...

Muzyka duszy - czyli czego słuchamy w Spa
- "Trudno sobie wyobrazić godzinny zabieg w pełnej ciszy i milczeniu - uśmiecha się Joanna Walewska, od czterech lak pracuje w Spa. - Klienci niekiedy poddając się masażom, aromaterapii, czy tez zabiegom na ciało są niejako zobligowani do tego, żeby w gabinecie spędzić więcej czasu niż tylko kwadrans. A skoro tak jest, to warto pomyśleć o jakimś dodatku, który pobyt w gabinecie by uatrakcyjniał. W naszym ośrodku każdy pokój ma swój własny klimat, w każdym mamy charakterystyczną muzykę. Ona łagodzi obyczaje - tak się mówi." Rzeczywiście w ośrodkach Spa przydaje się coś jeszcze - jakaś mała atrakcja, która będzie budowała klimat podczas zabiegu. Najczęściej jest to muzyka - niekiedy instrumentalna, innym znów razem z lekką wokalizą. Wiele zależy od upodobać osoby wykonującej zabieg, niekiedy w samą muzykę i klimat ingerują właściciele zajmujący się właściwym doborem. Jedno jest pewne - jeśli ośrodek Spa płaci "daninę" dla ZAiKS-u, to muzyka w gabinetach pojawiać się może. Alternatyw w samej muzyce jest tutaj wiele. Na pewno klasyki takie jak "Smooth Jazz Cafe". Oczywiście nie wszędzie jazz będzie nam pasował w Spa, ale na pewno to temat muzyczny uniwersalny. Sprawdzi się doskonale i będzie na pewno dobrze postrzegany przez klientów. Jeśli mowa o gatunku jazzowym, to warto także zwrócić uwagę na kilka krążków Michała Urbaniaka, to nasz najlepszy jazzman, który na swoim koncie ma bardzo wiele niezwykle ciekawych i zajmujących kompozycji. Nie ...

Struktura strony