Jaka pora najlepsza?

Dwanaście miesięcy w roku to dość długo okres w naszym życiu. Oczywiście zazwyczaj czas ten stoi pod znakiem ciężkiej pracy i zabiegania, bo tego wymagają od nas obecne czasy. Ale nie ma się czym przejmować, zawsze przychodzi czas urlopu. To krótki okres, ale na pewno daje nam możliwość odpoczynku od zgiełku i obowiązków. Najczęściej wakacje planujemy w okresie letnim, wtedy bowiem mamy największe możliwości jeśli mowa o turystyce. Możemy czas pędzić na Bałtykiem, możemy także pojechać nasze piękne góry, dla miłośników wędkarstwa z koeli do dyspozycji są Maury i tamtejsze jeziora. Każdy znajdzie coś dla siebie.

Coraz częściej jednak prócz urlopu musimy korzystać innych form relaksu. Coraz większe rzesze Polaków szukają aktywności, czegoś, co będzie poprawiało kondycje ruchową naszych organizmów. To rowery, tenis ziemny, bieganie – słowem wszystko, co może stać się nasza pasją, a jednocześnie coś, co może dać nam zdrowie.

Są tacy, którzy wolą bardziej spokojne formy relaksu i „pozyskiwania” zdrowia. To ci, którzy zamiast uprawiania sportów decydują się na regularne wyjazdy do Spa.

Wiele osób pyta nas, jaka pora roku jest najlepsza ku temu, by korzystać z ośrodków Spa. Naszym zdaniem, najbardziej idealna jest zima. Dlaczego? Bo to pora roku, kiedy nie każdemu z nas udaje się uprawiać sport. Nie wszyscy mamy wszak dostęp do sal gimnastycznych. A na dworze nie zawsze jest możliwość, by ćwiczyć i się ruszać. To mrozy, śniegi i inne nieprzewidziane i niesprzyjające okoliczności pogodowe. Wtedy rzeczywiście warto przyjrzeć się okolicznym ośrodkom Spa.

Zima to czas, kiedy nasza skóra dostaje nieźle w kość. Mróz na pewno jej ie sprzyjają i od czasu doc czasy warto pomyśleć o kuracji nawilżającej i łagodzącej wszystkie objawy wywołane kontaktem z mrozami. Przy tym na pewno przejmujące zimno ie wpływa dobrze na nasze stawy – szczególnie jeśli już mamy nieco więcej lat na karku. Tutaj z kolei warto zapoznać się z zabiegami borowinowymi i okładami, które na pewno mogą być kojące dla naszych zbolałych kości.

Zimą dobrze też jest mieć dostęp do siłowni i do strefy Wellness. Może baseny działające przy ośrodkach Spa nie są największe, ale mimo wszystko kontakt z woda i możliwość popływania nas orzeźwi i da nieco siły na kolejne ciężkie dni w pracy. Sale fitness z kolei pomogą nam utrzymać kondycję. Można korzystać tam z różnego rodzaju atlasów, ławeczek i innych przyrządów. To się przydaje. Kiedy przychodzi wiosna, później lato to zdecydowanie lepiej jest ośrodki Spa omijać szerszym łukiem. Na pewno nasze ciało dużo bardziej będzie odpoczywało wtedy, gdy będziemy aktywni poza murami jakiegokolwiek budynku. Żadnych zabiegów odnowy biologicznej, tylko my, natura i ulubiony sport. Można grac w tenisa, ale niewątpliwie największa atrakcją wciąż pozostają wycieczki rowerowe. Jeśli mamy choć odrobinę czasu na wojaże dwuśladami, to na pewno nie powinniśmy się powstrzymywać.

Tagi: relaks, sport, muzyka | Struktura strony