Myśleć nie tylko o sobie

Unesco Kiedy czyta informację o działalności organizacji różnego rodzaju człowiek zastanawia się skąd w innych tyle determinacji i siły przebicia by starać się o to żeby świat był lepszym miejscem. Wiadomo mało kto robi to samopas, już raczej jako członek albo założyciel mniejszej czy większej organizacji której celem statutowym jest dbanie o dorobek człowieka z przeszłości czy też zapewnienie wszystkim podobnych szans na wykształcenie. Najbardziej znana organizacja tego typu o której prawdopodobnie słyszała większość ludzi na planecie to UNESCO, działająca od kilkudziesięciu lat z sukcesami organizując ochronę dziedzictwa i angażując w wiele akcji w których współpracują państwa z całego świata. Podziwiając ludzi niekoniecznie chce się iść w ich ślad nie dostrzegając w sobie aż takiej determinacji czy też siły przebicie. Posługiwanie się wymówką że samemu i tak się nic nie zrobi tez jest wygodne. Również niektórzy mają zastrzeżenia co do samej organizacji nie zgadzając się z niektórymi jej działaniami albo prowadzoną polityką ( przykładem takiego konfliktu był sytuacja z końcówki lat 70 tych kiedy to wielkie państwo wystąpiło z UNESCO niezadowolone iż jest przez sama organizacje oskarżane o łamanie praw człowieka) Nic więc dziwnego że prywatna osoba też może mieć jakieś zastrzeżenia co do form aktywności i nie każde witać z entuzjazmem. Jednak niezależnie od tego powinien myślący człowiek dostrzegać t czego taka organizacja stara się przede wszystkim nauczyć. Krótko mówiąc przede wszystkim umiejętności spojrzenia nieco szerzej niż tylko zasięg własnych ramion czy wzroku. To nie jest aż tak wielki wysiłek i nie stanowi zagrożenia dla partykularnego interesu danej jednostki przeciwnie robiąc coś dla innych i to bezinteresownie człowiek robi też coś dla siebie. Kiedy się to zrozumie łatwiej podjąć pewną inicjatywę i się zaangażować. Oczywiście postępując zgodnie z zasadą że bierze się na siebie takie zadania które nie przerosną sil i możliwości zniechęcając do działania. Patrząc wokół siebie warto powtarzać sobie starą maksymę że kropla drąży kamień nie siłą ale tym że często na niego pada. Mając tą mądrość w głowie człowiek łatwiej zniesie ewentualne pierwsze porażki albo przytyki swojego otoczenia że przecież i tak nie zdziała. Właśnie takie myślenie że samodzielnie nic się nie da zrobić jest przyczyną tego że ludzie popadają w marazm a przynajmniej nie interesuje ich nic poza własnym dobrobytem. Natomiast ci którzy cenią możliwość działania dla innych mogą to robić samodzielnie, pod skrzydłami UNESCO albo innej organizacji. Wszystko da się zrobić jeżeli tylko wystarczy motywacji i chęci. Im młodszy jest człowiek kiedy zaczyna się uczyć że nie tylko własny interes trzeba chronić i czasem trzeba pomyśleć o szerszej grupie, tym lepsze efekty przynosi to w przyszłości. Odpowiedzialność za siebie za bliskich oraz za świat nie są pustymi pojęciami które ot tak można wyrzucić w powietrze i zapomnieć o ich istnieniu.

Tagi: świat, europa, człowiek | Mapa