Muzyka duszy – czyli czego słuchamy w Spa

Spa – „Trudno sobie wyobrazić godzinny zabieg w pełnej ciszy i milczeniu – uśmiecha się Joanna Walewska, od czterech lak pracuje w Spa. – Klienci niekiedy poddając się masażom, aromaterapii, czy tez zabiegom na ciało są niejako zobligowani do tego, żeby w gabinecie spędzić więcej czasu niż tylko kwadrans. A skoro tak jest, to warto pomyśleć o jakimś dodatku, który pobyt w gabinecie by uatrakcyjniał. W naszym ośrodku każdy pokój ma swój własny klimat, w każdym mamy charakterystyczną muzykę. Ona łagodzi obyczaje – tak się mówi.”

Rzeczywiście w ośrodkach Spa przydaje się coś jeszcze – jakaś mała atrakcja, która będzie budowała klimat podczas zabiegu. Najczęściej jest to muzyka – niekiedy instrumentalna, innym znów razem z lekką wokalizą. Wiele zależy od upodobać osoby wykonującej zabieg, niekiedy w samą muzykę i klimat ingerują właściciele zajmujący się właściwym doborem. Jedno jest pewne – jeśli ośrodek Spa płaci „daninę” dla ZAiKS-u, to muzyka w gabinetach pojawiać się może.

Alternatyw w samej muzyce jest tutaj wiele. Na pewno klasyki takie jak „Smooth Jazz Cafe”. Oczywiście nie wszędzie jazz będzie nam pasował w Spa, ale na pewno to temat muzyczny uniwersalny. Sprawdzi się doskonale i będzie na pewno dobrze postrzegany przez klientów.

Jeśli mowa o gatunku jazzowym, to warto także zwrócić uwagę na kilka krążków Michała Urbaniaka, to nasz najlepszy jazzman, który na swoim koncie ma bardzo wiele niezwykle ciekawych i zajmujących kompozycji. Nie polecamy z kolei czegoś w stylu Kenny G. - to na pewno nie będzie dobrze świadczyło o naszym ośrodku. Spoza saksofonów i instrumentów dętych zachęcamy też do zakupu płyty z muzyką Nigela Kennedy`ego – genialnego skrzypka naszych czasów. Jego wariacje przyprawiają o dreszcze nie tylko najlepszych kompozytorów świata i melomanów, ale i nawet takich ludzi, którzy na co dzień z muzyką zbyt wiele nie obcują.

Warto przyjrzeć się wydawnictwom, które w swojej ofercie maj,a muzykę orientalną. Do masaży hinduskich idealnie będzie pasowała muzyka z tamtego regionu świata. Do wielu zabiegów, które mają oczyszczać nie tylko ciało, ale i dusze na pewno przydatne będą krążki utworami rodem z Japonii, Chin, Tybetu, a także indyjskie dźwięki.

Z tematów bardziej znanych i uniwersalnych świetnie będzie nadawała se muzyka filmowa. Może nie zawsze idealne pod zabiegi dopasuje się muzyka z musicali, takich jak „Rent”, czy „Grace”, ale na pewno coś z twórczości Hansa Zimmer (soundtrack do „Łez słońca”), może coś z Anne Dudley („Bangkog Dangerous”, lub „Tristan & Isolde”) muzyki klimatycznej na rynku jest sporo, na pewno każdy coś fajnego znajdzie. Najważniejsze, by muzyka pojawiała się w Spa i jego gabinetach. Bo muzyka świetnie wpływa na nasza psychikę, jej słuchanie odpręża nie miej, niż dobry masaż. Tak więc w połączeniu z zabiegami muzyka może zdziałać niemal cuda. Pamiętajmy o tym i podarujmy naszym klientom coś nie tylko dla ciała, ale i dla duszy.

Tagi: muzyka, miłość, prezent | Struktura strony