pakamera

Spa Przetworzona laboratoryjnie borowina pakamera jest cennym składnikiem wielu lekarstw. Na pewno warto o tym wiedzieć, bo Polska słynie z tego, że ma jedne z najlepszych na świecie pokładów tego wyjątkowego gatunku torfu. Istnieje także w naszym kraju przekonanie, że borowiną można wyleczyć bóle reumatyczne stawów, schorzenia ginekologiczne, że za jej pomocą można pozbyć się wielu dolegliwości związanych z problemami układu krwionośnego. Naukowcy jednak spoglądają na borowinę bardziej trzeźwo, niż sami właściciele ośrodków Spa i ich klienci. Jak mówi prof. Kazimierz Roszkowski-Śliż:

– „Nie istnieją żadne poważne badania naukowe potwierdzające powrót do zdrowia w wyniku zabiegów balneologii.” Jak to jest naprawdę z tą borowina? Zapewne nieprędko się dowiemy. Jedno jest pewne – nie możemy traktować zabiegów i okładów borowinowych jako pewne panaceum na nasze schorzenia. To grozi rozczarowaniem i zawodem.

Problem okładów borowinowych jest tematem złożonym, aczkolwiek bardzo poważnym. Kiedy bowiem zobaczymy ulotkę ośrodka Spa, który szczyci się okładami borowinowymi, to mamy przed oczami dziesiątki pozycji – nazwy chorób, jakie borowina szybko leczy. Oczywiście jako osoby chore chcemy wierzyć w istnienie złotego panaceum na nasze dolegliwości i poddajemy się takim terapiom. Ale prawda jest tutaj okrutna. Borowina nie ma właściwości uzdrawiania, a na pewno nie ma większych, od klasycznych środków farmakologicznych. Dlatego też ślepa wiara w borowinę jest nie na miejscu. Co ważne – w złym świetle stawia to same ośrodki spa. Te bowiem ewidentnie opierają się na naszej naiwności i nas oszukują przedstawiając ofertę. To na pewno sprawa godna Rzecznika Praw Konsumenta. Tylko czy rzecznik tym problemem się zainteresuje? Powinien, rocznie takim zabiegom w naszym kraju poddają się tysiące klientów Spa. Każdy z nich jest oszukiwany. Niektórzy nie kryją swojego oburzenia pakamera:

– „Byłam kilkanaście razy w Pobierowie – mówi pani Janina pakamera ze Szczecina. – Za pierwszym razem, gdy dałam się namówić na okłady z borowiny usłyszałam, że tylko częste i regularne zabiegi mogą m rzeczywiście pomóc. Od kilku lat boleję w wyniku schorzeń reumatycznych. Ból jest dokuczliwy, toteż zaufałam ośrodkowi. Zgodziła się na regularne terapie, dziś nie mam ani pieniędzy na koncie, ani zdrowych stawów. Jak dla mnie cała ta otoczka to jedno wielki oszustwo. Borowina ie tylko nie leczy, ale nawet nie łagodzi takich chorób. Teraz każdemu będą mówiła, że tego typu zabiegi to oszustwo.”

zadzwoniliśmy do jednego z ośrodków nadbałtyckich, który w swojej ofercie ma tego typu zabiegi i zapytaliśmy o kilka spraw związanych z borowiną. Z jakich kopalni ona pochodzi? Na jakiej podstawie ośrodek pisze na swojej stronie internetowej, że borowina leczy bóle reumatyczne i schorzenia ginekologiczne? Zapytaliśmy także, czy takie kuracje konsultowane są z lekarzami specjalistami. Kobieta, które odebrała telefon wyraźnie nie potrafiła znaleźć odpowiedzi na te pytana i... odłożyła słuchawkę.

Tagi: borowina, zabieg, staw | Struktura strony